czarodziejsko nam...

11  luty 2015

 Co­kol­wiek za­mie­rzasz zro­bić, o czym­kolwiek marzysz, zacznij działać. Śmiałość za­wiera w so­bie ge­niusz, siłę i magię.

 Tu­taj ma­gia uno­si się w po­wiet­rzu, może czu­le objąć lub zag­ro­zić. Tu­taj wróżki knują in­try­gi lub tańczą na skałach, a cza­row­ni­ce rzu­cają dob­re lub złe zaklęcia.

  Praw­dzi­wy mis­trz ma­gii pot­ra­fi spra­wić, że je­go pub­liczność równocześnie śmieje się i płacze.

 Ach, mu­zyka. To ma­gia większa od wszys­tkiego, co my tu robimy!

 Ma­gia jest tym, cze­go nie wiesz.

 W prze­bacze­niu tkwi ma­gia, która uz­dra­wia. W prze­bacze­niu, które da­jesz, a zwłaszcza w tym, które uzyskujesz.

 Posłuchaj. Możesz być wszys­tkim, czym zechcesz być. Uważaj. To jest zaklęcie. To jest ma­gia. Wsłuchaj się w te słowa. Możesz być wszys­tkim, możesz zro­bić wszys­tko, możesz być wszys­tkim, możesz zro­bić wszys­tko. Posłuchaj zaklęcia.

Nig­dy nie proś ma­gika o powtórze­nie tej sa­mej sztuczki. Roz­szyf­ru­jesz ją i cała ma­gia pryśnie.

Ma­gia nie zmienia zbyt­nio świata. Właści­wie jeszcze bar­dziej go komplikuje.