wtorek, 25 lutego 2014

uff...zmęczenie...

25 luty 2014

 Jeśli życie jest cze­kaniem - będę czekać
Cho­ciaż cza­su na cze­kanie ciągle mniej
Choć zmęcze­nia pył pok­ry­wa twarze wokół
A do duszy tak się le­pi smut­ku klej.

 Na­wet jeśli niebo zmęczyło się błęki­tem, nie trać nig­dy światła nadziei.

 Jestem taka zmęczona, leżąc tutaj i nic nie robiąc przez cały dzień.
Praca ciała koi zmęczenie umysłu.

Praca ciała koi zmęczenie umysłu.
Praca ciała koi zmęczenie umysłu.
Praca ciała koi zmęczenie umysłu.
 Czas nicze­go nie uczy, czas tyl­ko przy­nosi zmęcze­nie i do­daje nam lat.

 Nie lek­ce­ważmy tęskno­ty. Czy nie to w nas jest naj­silniej­sze? Os­ta­tecznie co ze wszys­tkiego zos­ta­je, to tyl­ko tęskno­ta (i zmęczenie).  


 W zmęczeniu hartuję się i dojrzewam.
— Janusz Korczak
Praca ciała koi zmęczenie umysłu.

Praca ciała koi zmęczenie umysłu.

Cho­roba poz­wa­la poz­nać słodycz zdro­wia, zło - dob­ra, głód - sy­tości, zmęcze­nie - wypoczynku.  

Ta­ki po­winien być młody człowiek. Obojętnie czym by się zaj­mo­wał, je­go za­pał nie po­winien znać umiaru, a on sam zmęczenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz